Krytyczny przewodnik po Palermo

1 komentarz |

Jedni nazywają je Rzymem Sycylii, inni – główną siedzibą Mafii.  Ja poleciałem do Palermo, żeby zobaczyć, jak wygląda stolica Sycylii, czy jest tu tak brzydko, jak fama głosi i skonfrontować pochlebne opinie jakimi cieszy się tutejsza kuchnia, szczególnie ta w wydaniu ulicznym (tj. street food). 

Palazzo dei Normani

Palermo zwiedzanie atrakcje

Palermo zostało założone prawdopodobnie w VII wieku p.n.e jako osada fenicka, ale jego największy rozkwit nastąpił za czasów rządów arabskich, a potem normańskich. Właśnie przybyszom z północnej Europy Palermo zawdzięcza swój najbardziej okazały budynek – długi na 150 metrów Pałac Królewski wzniesiony na ruinach dawnego zamku arabskiego. To niecodzienne połączenie stylów arabsko-normańskich, obok późniejszych barokowych kościołów, jest chyba właśnie najbardziej charakterystyczne dla architektury Palermo. W całym regionie istnieje dziewięć obiektów wybudowanych właśnie w tym stylu (najpopularniejsze są katedry w Monreale i Cefalu).  Dziś najpiękniejszy pałac w Palermo, pod którym dla kontrastu przesiadują żebraczki z małymi dziećmi, jest dziś siedzibą lokalnego parlamentu Sycylii. Po ogrodach spaceruje z kolei młodzież z sąsiedniego liceum.

W odległości kilku metrów od pałacu znajduje się katedra miejska – ale jako na najważniejszy kościół Palermo prezentuje się raczej skromnie. Zdecydowanie lepiej udać się na wieże widokową (wstęp 2€), skąd można pooglądać sobie całe historyczne centrum. Nie jest to zbyt popularne miejsce, więc jest duża szansa, że będziecie tu sami. Nie róbcie jednak nic głupiego, bo wszędzie zainstalowane są kamery.

Palermo Palazzo dei Normani

Fontanna wstydu

Palermo fontana wstydu

To chyba jedno z najbardziej osobliwych miejsc w Palermo. Fontanna Pretoria powstała we Florencji w połowie XVI wieku, ale ostatecznie została zamontowana w centrum Palermo (jej twórca sprzedał je miastu, bo nie miał za co spłacić swoich długów). Aby znaleźć  miejsce na tę ogromną konstrukcję zdemolowano kilka budynków. Kilka elementów konstrukcji uległo zniszczeniu w transporcie, inne – nigdy do Palermo nie trafiły. Od momentu odsłonięcia zaczęła wywoływać kontrowersje – dopatrywano się, że rzeźby bogów olimpijskich są satyrą skierowaną w kierunku skorumpowanych urzędników miejskich. A że wszystkie postaci są nagie, fontannę zaczęto nazywać… fontanną wstydu.

Quattro Canti

Palermo Quattro Canti

Palermo Quattro Canti

Niezwykle oryginalne skrzyżowanie. Cóż, kamienice może nie są w najlepszym stanie, ale ich oryginalne fasady na Piazza Vigliena są dziś tak znane jak Pałac Królewski. Zresztą nikt nie nazywa tego miejsca zgodnie z jego właściwą nazwą – wszyscy używają określenia Quattro Canti, czyli cztery rogi. Fasady są niemal identyczne – są tu rzeźby reprezentujące cztery pory roku, czterech królów sycylijskich i cztery patronki Palermo. Skrzyżowanie dzieli centrum miasta na cztery części i przebiegają przez nie dwie ważne ulice: Via Maqueda i najważniejszy deptak handlowy Vittorio Emmanuele.

Teatro Massimo

Palermo Teatro Massimo

 

Ze wspomnianą na początku tekstu Mafią kontakt będziemy mieć znikomy – tzn. najbliżej z nią zetkniemy się spacerując po schodach Teatro Massimo – największego czynnego teatru w całych Włoszech. Tutaj bowiem kręcona była finałowa scena „Ojca Chrzestnego”. Władze Palermo od lat walczą z Mafią, która wymusza na właścicielach biznesów haracze za tzw. ochronę – na razie te działania są tylko częściowo skuteczne. Bardziej powszechne zjawisko to „mafia” (pisana małą literą), czyli system koneksji, gdzie znajomi polecają na wzajem swoje usługi.

Sam budynek teatru jest niezwykle szykowny i zajmuje centralną część Piazza Verdi. Teatr Massimo można zwiedzać codziennie w godzinach 9.30-18.00. Przewodnicy po teatrze Massimo oprowadzają w języku włoskim, angielskim, francuskim, hiszpańskim i niemieckim (8€). Oprócz wnętrz, największą atrakcją budynku  jest taras widokowy, z którego można oglądać panoramę miasta, ale tutaj wstęp jest płatny oddzielnie (20€).

Widok na brudny port

Palermo Sycylia morze

Palermo Sycylia morze

Żeby zobaczyć prawdziwą plaże w Palermo, trzeba pojechać do dzielnicy Mondello – to jakieś 8 km na północ. W samym centrum popularny jest zabetonowany fragment wybrzeża wzdłuż ulicy Foro Italico Umberto I – głównie wśród joggerów, młodzieży na wagarach i imigrantów z Afryki. Jeśli jakimś cudem traficie w tę okolicę, sprawdźcie, czy być może otwarty jest pasaż wzdłuż długiego Palazzo Butera – w czasie mojego pobytu sam pałac był remontowany, ale wejście schodami prowadzące do cichego pasażu raz było otwarte.

Poczta Mussoliniego

Palermo PocztaInne mniej znane miejsca w Palermo to główny budynek poczty przy Via Roma – dlaczego warto go zobaczyć? Bo to najlepszy przykład monumentalnej architektury z czasów faszystowskich – budynek został zamówiony przez samego Mussoliniego. Poszczególne piętra dekorowane są freskamami z lat 30stych – te można zwiedzać tylko w październiku w ramach zorganizowanego zwiedzania o nazwie Le Vie dei Tesori. Na tyłach budynku pocztowego znajdziecie  dużo tratorii, pubów i nieco bardziej szykownych miejscówek. Niezobowiązująca atmosferę zagwarantuje np. Vespa Cafe (Via Orologio 48) z najlepszymi apperitivi  w okolicy.

Teatro Politeama

Palermo Teatro Politeama

Kolejne miejsce, którego nie wypatrzyłem w przewodnikach to Teatro Politeama Garibaldi, który zajmuje sporą część Piazzy Ruggero Settimo w centralnej dzielnicy Borgo Vecchio. To drugi najważniejszy teatr w mieście będący siedzibą tutejszej orkiestry symfonicznej – budynek można obejrzeć od wewnątrz w ramach zorganizowanego zwiedzania (€5). W tej okolice wybierzcie się na Via Isidoro la Lumia, gdzie mieści się mnóstwo ciekawych miejsc nie tylko w kuchnią włoską. Restauracja Blanco Pizza przy Via Nicolo Gallo serwuje pizzę już od 6 euro.

Mercado del Capo

Palermo Il Capo

Jedną z największych atrakcji, na którą nie obowiązują bilety wstępu, a gdzie można wydać więcej niż za wejście do muzeum, są targowiska w Palermo. Są one oryginalne pod tym względem, że nie zajmują żadnych zamkniętych hal: handel odbywa się wprost na ulicy. Najpopularniejszy z nich i ten największy to Mercato del Capo. Tradycyjny bazar z jedzeniem ciągnie się wzdłuż ulic Via Porta Carini, a jego odnogi z bardzo różnym asortymentem, w tym chińskim szmelcem, znajdują się przy ulicy Via Sant’Agostino. Oczywiście na turystów z Polski największe wrażenie robią ryby i inne owoce morza – tego po prostu u nas się nie widzi. Sprzedawcy chyba są już nieco zmęczeni tym pstrykaniem zdjęć, bo na co drugim straganie wisi prośba o ich nierobienie. Il Capo funkcjonuje od ponad tysiąca lat – przy okazji rozejrzyjcie się po sąsiednich kamienicach, które pewnie były świadkiem wielu wydarzeń.

Vucciria

Drugi bazar, na który warto się wybrać, to Vucciria. Ten jest nieco bardziej ukryty, ale jeśli odnajdziecie kościół św. Dominika, jesteście na dobrym tropie. Nazwa miejsca oznaczająca po włosku hałas wzięła się stąd, że kiedyś każdy rolnik głośnym krzykiem zachęcał do zakupu jego towaru. Dziś bazar znacznie stracił na prestiżu, a najgłośniej jest tu w nocy, kiedy miejsce zmienia się w najbardziej imprezową ulicę centrum z głośną muzyką i ulicznym jedzeniem (najlepsze dni to piątek, sobota i środa). Taverna Azzurra to najpopularniejsze miejsce z drinkami, ale znajdzie się też coś dla tych chcących usiąść: Osteria al Casareccio i I’insalteria to moje typy jeśli chodzi o owoce morza.

1 komentarz

  1. Kino włoskie

    Palermo jest miejscem, które się kocha lub nie lubi 🙂

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Masa Perłowa to blog i kanał YouTube o podróżach do miejsc mniej popularnych, ale niezwykle ciekawych

Meksyk atrakcja wakacje