Choć do sezonu urlopowego pozostało jeszcze trochę czasu, już dziś warto zastanowić się, gdzie spędzić tegoroczne wakacje, a także zdecydować, w jaki sposób je zorganizować: na własną rękę czy z biurem podróży. Wiele osób zapyta, czy w czasach, kiedy w internecie można odnaleźć wszystkie informacje na temat sposobów planowania podróży, rezerwacji hoteli i zwiedzenia, biura podróży są jeszcze w ogóle do czegoś potrzebne?
Wszędobylscy, blogująca rodzina, podróże zawsze planuje samodzielnie: “Podróżując na własną rękę nie jesteśmy od nikogo ani niczego uzależnieni – nie musimy się spieszyć, by zdążyć na posiłek, nie jesteśmy przywiązani do konkretnego miejsca pobytu przez cały czas. Podróżowanie na własną rękę, szczególnie z dzieckiem, daje nam całkowitą swobodę“. Swoje przeszłe doświadczenia z biurami podróży podsumowują w ten sposób: “Dawno temu kilkukrotnie wyjeżdżaliśmy z biurem podróży, ale nie byliśmy zadowoleni – wycieczki objazdowe były bardzo męczące, większość czasu spędzaliśmy w autokarach, żeby odhaczyć jak największą liczbę atrakcji, a podczas wakacji pobytowych hotele zawsze różniły się od tych w folderach, nigdy też nie byliśmy fanami wielkich hotelowych molochów“. Czy skorzystaliby jeszcze kiedykolwiek z oferty biura podróży? “Chyba tylko gdybyśmy znaleźli super last minute w bardzo niskiej cenie“.
W podobnym tonie wypowiadają się blogerzy z Gdzie są Kasperki. Podróżnicy zapewniają, że obecnie nie rozważają wyjazdu z biurem podróży, ale gdyby trafiła się okazja na odwiedzenie trudno dostępnego miejsca z dużą “dozą elastyczności”, wzięliby taką ofertę pod uwagę. Podkreślają jednak, że ich podejście nie wynika z naszych złych doświadczeń z biurami – po prostu nic nie skłoniło ich jeszcze do skorzystania z ich oferty.
Co znajdziesz w tym artykule?
Dlaczego biuro podróży?
Jakiego rodzaju produkty stanowią dziś ofertę biur podróży? Może to nie tylko oferta dla leniwych, czy tych, które szukają najtańszej wycieczki all-inclusive do Egiptu?
Nie wszystkim przeszukiwanie internetu i wertowanie przewodników, wyszukiwanie i przeglądanie opisów hoteli przypada zresztą do gustu lub nie wszyscy mają na to czas. To osoby, którym można polecić wizytę w biurach podróży w pierwszej kolejności. Przede wszystkim dlatego, że pracują – lub powinni pracować – w nich eksperci, którzy będą w stanie doradzić dokąd wysłać swoich klientów i czego ci mogą się spodziewać na miejscu w ramach określonego budżetu. Im bardziej doświadczony agent, tym lepiej: jeśli więc biuro podróży inwestuje w pracowników wysyłając ich na study tours lub właściciele biur sami sporo podróżują, przez lata mogli poznać oczekiwania klientów i sposoby, jak im sprostać.
Decyzja o organizacji wyjazdu jest jak remont mieszkania: niektóre roboty jest się w stanie wykonać samodzielnie, a w innych przypadkach – lepiej zdać się na ekspertów. Jak w przypadku planowania wakacji rozróżnić te dwie sytuacje?
Oferta biur podróży to zwykle standaryzowany produkt, a więc charakteryzujący się małą elastycznością w kwestii doboru miejsca pobytu, programu zwiedzania czy terminu wyjazdu. Z drugiej strony taki pakiet zwalnia klienta z obowiązku wyszukiwania połączeń lotniczych i zakwaterowania, a także konieczności zagospodarowania czasu wolnego. Ponadto można liczyć na profesjonalną opiekę pilota i/lub rezydenta. Biura chwalą się, że są w stanie pokazać miejsca, do których trudno dotrzeć w przypadku indywidualnego zwiedzania danego zakątka, oferując przy tym większe poczucie bezpieczeństwa i pozwalają kontrolować koszty wyprawy, które są w całości znane przed wyjazdem.
Kwestia odpowiedzialności
Pamiętać należy jednak przy tym, że to klient podpisuje umowę i zgadza się na przedstawione (wynegocjowane) warunki. Koniecznie trzeba zatem dokładnie zapoznać się z zapisami umowy.
Dlaczego to ważne? Na organizatorach i pośrednikach turystycznych ciąży obowiązek podawania do wiadomości klientów, jeszcze przed zawarciem umowy, wszelkich istotnych informacji o szczegółach wycieczki. Prawo polskie wskazuje na obowiązek podania przed zawarciem umowy informacji o cenie imprezy turystycznej, miejscu pobytu, klasie, rodzaju środka transportu, położeniu, rodzaju i kategorii obiektu zakwaterowania, ilości i rodzaju posiłków, terminie powiadomienia na piśmie o ewentualnym odwołaniu imprezy turystycznej oraz o lokalnych przepisach wizowych, sanitarnych oraz zdrowotnych. Biuro podróży jest także zobowiązane do udzielania informacji o swoim przedstawicielstwie w kraju podróży, planowanym czasie przejazdu oraz do przedstawienia harmonogramu pobytu.
Jeżeli jednak na miejscu okaże się, że zamiast wymarzonego hotelu klient zastał nieprzyjemny pensjonat, a zamiast obiecanego widoku na turkusowe morze zastał hałaśliwą okolicę, czy też nieświeże jedzenie w restauracji, może stwierdzić, że wycieczka nie spełniła jego oczekiwań. Oczywiście niespełnienie warunków jest pojęciem dość elastycznym, dlatego klienci biur podróży bardzo często naginają możliwości jakie daje im prawo i reklamują zakupiony pakiet, a nawet udają się z takimi sprawami do sądu. Obecnie spraw takich jest znacznie mniej niż kiedyś, ale wciąż ocierają się o granicę absurdu – takie jak te opisane przez Dziennik Zachodni.
W przypadku samodzielnego planowania podróży nie ma na osoby (oprócz nas samych), którą można by obarczyć odpowiedzialnością za kiepskie planowanie połączeń, wybór niewłaściwego hotelu czy ogólnie rzecz biorąc – nieudane wakacje. Ale czy to oznacza, że z biurem podróży będzie lepiej i bezpieczniej?
Niestety nie. Jak informuje Dziennik, ponad 80 proc. działających w kraju biur znajduje się w złej lub bardzo złej kondycji finansowej. To prawie dwa razy więcej niż w rok wcześniej, kiedy było ich 43 proc. – wynika z danych przygotowanych przez Bisnode Polska.
Jak wybrać dobre i bezpieczne biur podróży?
Jak zatem zweryfikować biuro podróży, z którego usług planuje się skorzystać – szczególnie jeśli klient ma obawy co do kondycji finansowej firmy, a na usługi pośrednika decyduje się po raz pierwszy.
“Bezpieczne biuro podróży powinno posiadać wieloletnie doświadczenie w organizowaniu wyjazdów oraz pełną dokumentację potwierdzającą rzetelność oraz wiarygodność prowadzonej działalności. Warto uważnie prześledzić stronę internetową biura oraz jego strony społecznościowe. Przydatne może okazać się sprawdzenie Krajowego Rejestru Długów oraz zasięgnięcie informacji w Polskiej Izbie Turystyki” – radzi Monika Perzyna, specjalista ds. marketingu LogosTour.
To jednak nie wszystko: “W kolejnym kroku warto sprawdzić w jakiej kondycji jest dane biuro. Od kilku sezonów bardzo pomocne narzędzie do tego tworzy dziennik Rzeczpospolita wraz z firmą Travel Data. Na podstawie dokumentów (a nie deklaracji) mierzy i oceniają one efektywność oraz potencjał poszczególnych biur tworząc ich rating. Obecnie jest to chyba najbardziej użyteczne narzędzie, dzięki któremu można sprawdzić na ile stabilne jest dane biuro i czy warto mu zaufać” – dodaje Łukasz Bukowski, marketing manager z biura podróży Ecco Holiday&Ecco Travel.
Jednak jeśli przyjrzeć się wspomnianemu ratingowi, łatwo zauważyć, że znajdują się w nim jedynie duże, sieciowe marki. Czy to oznacza, że powinno się całkowicie przekreślić małe biura podróży? Czy są one mniej stabilne i mniej wiarygodne?
“Duża firma stawia na masówkę. Jeśli robi bardzo dużo wycieczek, to można postawić pytanie, czy wszystkie realizuje dobrze” – argumentuje Krzysztof Matys, od lat prowadzący autorskie biuro podróży. “Dlatego też wielu doświadczonych turystów świadomie wybiera mniejszych organizatorów – takich, którzy mogą pochwalić się wyjątkową znajomością danego kraju lub regionu. Warto też pamiętać o tym, że mniejszemu organizatorowi bardziej powinno zależeć na opinii. W niewielkim biurze podróży łatwiej o bezpośredni, ludzki kontakt, a to ma duże znaczenie” – dodaje.
Opinie klientów wydają się być zatem jednym z kluczowych kryterium, którym powinni kierować się przyszli klienci przy wyborze biura podróży. Jeśli znajomi wrócili z wakacji zadowoleni, warto przyjrzeć się organizatorowi, z którego usług korzystali. Podobnie warto przeszukać pod tym kątem sieć – internauci dzielą się informacjami na temat konkretnych programów wyjazdowych czy nawet polecanych pilotów wycieczek, którzy obsługują dane kierunki.
“Do opinii internautów należy podchodzić ostrożnie. Zawsze warto dopytać użytkowników o szczegóły. Dzięki temu uzyskane informacje będę przejrzyste i wiarygodne” – dodaje przedstawicielka LogosTour.
Dokąd z biurem podróży
Dokąd najczęściej Polacy wybierają się z biurem podróży? Przeglądając oferty biur, można dojść do wniosku, że to głównie kraje europejskie: Bułgaria, Cypr, Grecja, Hiszpania, Portugalia oraz nadmorskie kurorty w Turcji, Tunezji i Egipcie. Ale nie tylko: biura podróży posiadają bardzo zróżnicowaną ofertę i potrafią realizować zamówienia według indywidualnego scenariusza. W Ecco Holiday od kilku sezonów podstawowym produktem biura nie są już 7- lub 14-dniowe wczasy nad Morzem Śródziemnym. “Klienci coraz częściej wybierają programy objazdowe, szczególnie jeśli chodzi o tzw. egzotyczne kierunki. W tym wypadku warto skorzystać z pomocy biura, szczególnie jeśli nie posiada się doświadczenia w samodzielnym planowaniu dalekich wypraw” – przekonuje Łukasz Bukowski.
Jednak nie tylko kierunki są najważniejszym kryterium wpływającym na decyzję. Co jeszcze wpływa na decyzję w jaki sposób wyjedziemy na wymarzone wakacje? Oczywiście cena.
Jeszcze raz o kosztach
Kwestia finansów jest najczęściej branym pod uwagę kryterium przy wyborze formy wakacji. Nie ma w tym nic dziwnego – skoro Polak jeździ na wakacje tylko raz do roku, powinien dokonać właściwego wyboru.
W przypadku podróżowania indywidualnego nie znamy całego kosztu wycieczki – a posiadanie karty kredytowej może tę okoliczności jeszcze pogarszać. W tej sytuacji najlepiej porównać oferty i uwzględnić przy tym indywidualne potrzeby i styl podróżowania. Zwłaszcza, że wyjazd z biurem podróży wcale nie musi być drogi – coraz częściej niektórzy pośrednicy zamiast z czarterów korzystają z tzw. tanich linii, co znacząco obniża koszt wycieczki. Kto wie – może weekendowy wyjazd do Rzymu z biurem podróży okaże się tańszy niż ten zaplanowany indywidualnie?
Biura podróży mają możliwość regulowania cen w zależności od ilości wolnych miejsc i oferować promocyjne ceny. Kiedy jeszcze oferta biur podróży może okazać się wyjątkowo atrakcyjna? “Swojego czasu firmy wysyłające pracowników do jednego z krajów azjatyckich kupowały w Ecco wycieczki, bo był to najtańszy sposób by przewieźć pracowników na inny kontynent” – podsumowuje Łukasz Bukowski.
0 komentarzy