Gdzie spać w Nowym Jorku? Wynająć pokój na Airbnb? Pytać wśród rodziny i znajomych? A może czyhać na hotelowe okazje? Tylko kiedy? Tydzień, miesiąc, a może pół roku wcześniej? Kwestie związane z zakwaterowanie w Nowym Jorku należą do jedne z najczęściej poruszanych na forach i blogach podróżniczych oraz w grupach Facebooku. Jak powszechnie wiadomo hotele w NYC są horrendalnie drogie – jeśli dysponujesz ograniczonym budżetem – mogą okazać się poza zasięgiem.
Nigdy nie byłem zwolennikiem oszczędzania na każdej pojedynczej rzeczy: smaczny obiad może być ważnym elementem każdej podróży – podobnie jak czysta łazienka, czy dobre hotelowe śniadanie.
W pierwszej kolejności trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, ile można przeznaczyć na nocleg w Nowym Jorku, ale musi być to odpowiedź racjonalna – w końcu to podróż do światowej stolicy… zasadniczo wszystkiego. Trzeba też pamiętać, że w Stanach Zjednoczonych ceny są znacznie wyższe niż w Polsce, a niekorzystny kurs dolara jeszcze nieco tę sytuację pogarsza. Cen, z jakimi mamy do czynienia podróżując po południowo-wschodniej Azji, tutaj po prostu nie spotkamy.
Co znajdziesz w tym artykule?
Jak to działa
Jak zatem pogodzić te dwa – być może sprzeczne – oczekiwania? Jeśli jesteś samotnym podróżnikiem – mój patent okaże się mniej przydatny, ale jeśli wybierasz się do Wielkiego Jabłka z osobą towarzyszącą, zalecam rozważenie skorzystania z aplikacji HotelTonight (bo każdy podróżuje ze smartfonem, prawda?). Można ją pobrać na telefony z iOS-em, jak i Androidem. Jest całkowicie bezpłatna. Rejestracji dokonujemy za pomocą emaila lub Facebooka.
Na początku działalności – jak sugeruje nazwa – rezerwacji hoteli za jej pośrednictwem można było dokonywać jedynie na bieżącą noc. Później zasady się zmieniły i obecnie można szukać hoteli na 7 dni do przodu. Co ciekawe – oferta hotelowa zmienia się w dość dynamicznie. Nawet jeśli jakiś obiekt widzimy w aplikacji przez pięć dni pod rząd, nie ma żadnej gwarancji, że szóstego też tam będzie. Ba! Nawet co kilkanaście minut wybór może wyglądać inaczej! Nie ma więc co przyzwyczajać się co do konkretnych nazw – można za to przeglądać ofertę i wyrobić sobie zdanie na temat standardu oferowanych miejsc. Oferowane hotele będą raczej o wysokim standardzie: zwykle są to obiekty 4* i wyżej, choć zdarzało mi się też trafić na pojedyncze hostele (choć akurat nie w Nowym Jorku).
W 90% przypadkach najlepsze ceny będą obowiązywały na bieżącą noc, z tym zastrzeżeniem, że im później, tym stawki będą spadać: hotele wolą zarobić mniej niż trzymać puste łóżko (ok. godz. 20-21 można spodziewać się optymalnych cen). Szukających w ten sposób hoteli obowiązuje więc pewna elastyczność.
Opis dostępnego pokoju zawiera informacje, czy możemy liczyć na internet i śniadanie, a także – co ważne w przypadku amerykańskich rezerwacji – ile podatku należy jeszcze doliczyć (europejskie hotele podają finalną cenę). Płacimy kartą kredytową lub PayPalem. Stawki mogą być wyższe w przypadku, gdy w mieście odbywają się jakieś uroczystości, ale nie zawsze okazuje się to regułą: mój pobyt zbiegał się i zjazdem ONZ, i z wizytą papieża Franciszka oraz tygodniem mody (aplikacja podpowiada informacje, czy i z jakiego ewentualnie powodu stawki są podwyższone i pozwala śledzić fluktuację cen – o zmianach poinformuje push). Uwaga: jeśli wpisujecie w pole wyszukiwania „New York” i nie możecie znaleźć nic interesującego, spróbujecie następujących alternatyw: „Manhattan”, „Brooklyn”, „Wall Street”, „Chelsea”, „East Village”, itp.
Hotele w dobrych cenach
No dobrze, to przejdźmy do konkretów. Co mnie osobiście udało znaleźć w Nowym Jorku w atrakcyjnych cenach?
City Club Hotel – 443 zł
Tryp Hotel – 463 zł
The Court – A St Giles Premier hotel – 447 zł
Wingate Manhattan Midtown – 450 zł
Wszystkie hotele mieściły się zasadniczo w tym samy rejonie – kilka lub kilkanaście blocków od Times Square. Wszystkie oferowały darmowy internet, jednak śniadanie było już dodatkowo płatne. Jeśli ceny podzieli się na dwie osoby (pokoje są zawsze dwuosobowe), wydaje mi się, że otrzymujemy dość dobre ceny – szczególnie jak na Manhattan.
Oczywiście nikomu nie polecam czatowania na dobre ceny każdej kolejnej nocy, ale na początek wyjazdu może okazać się to świetna alternatywa.
Bonus dla Was
Na koniec bonus ode mnie. Po dokonaniu rejestracji w HotelTonight, na Wasze konto może wskoczyć 75 złotych środków do wykorzystania podczas pierwszej rezerwacji. Jak to zrobić? Wystarczy w pole „Redeem Promo Code” wpisać kod DMIKOS. Jeśli dokonacie rezerwacji za pomocą tego kodu, u mnie na koncie pojawi się identyczna kwota – tym więc sposobem wspomożecie sfinansować mogą kolejną podróż! Warto pamiętać jednak, że minimalna wartość Waszej rezerwacji to 375 złotych.
0 komentarzy